czwartek, 22 marca 2018 r. Twoja przeglądarka nie obsługuje elemetów audio. W nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku doszło do jednej z najtragiczniejszych katastrof morskich w historii. To właśnie wtedy zatonął “Titanic”. Ale czy to na pewno był on? Co przyczyniło się do tragedii? Może klątwa tajemniczej mumii? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć otwarta w Krakowie wystawa „Titanic - prawdziwa historia”. Fot. materiały prasowe JVS Group „Titanic” jest na ustach całego świata. Najwspanialszy, niezatapialny. Jednak czy na pewno? Szybko okazuje się, że niestety nie. Do dziś trudno w to uwierzyć, dlatego wciąż szukamy wyjaśnień. Nie zawsze naturalnych. Cóż mogło spowodować zatonięcie niezatapialnego statku? Według niektórych... klątwa egipskiej mumii. Jedna z plotek twierdzi, że „Titanicem” transportowana jest mumia, należąca do kapłanki Amon-Ra i to ona winna jest całemu nieszczęściu. Nie każdy wierzy w zjawiska nadprzyrodzone. Dlatego powstaje wiele teorii o motywacjach czysto ludzkich, takich jak chęć zysku. To ona kieruje właścicielami White Star Line, kiedy pozwalają na wypłynięcie z portu statku, który nie jest gotowy. Dzięki katastrofie linie mogą liczyć na ogromne odszkodowanie. Na pieniądze liczy także rodzina Rotshildów, zwolenników powstania Banku Rezerw Federalnych. Niestety przeciwników inwestycji jest wielu - znany biznesman Guggenhaim, bogaty hotelarz Astor, przedsiębiorca Strauss. Oni wszyscy płyną „Titanicem”, co jest bardzo na rękę Rotshildom. Wielu wierzy, że postawili oni swoje interesy ponad życie wielu niewinnych pasażerów. Poza ludzkim czynnikiem wymieniane są również przyczyny techniczne. Według jednej z teorii „Titanic” nigdy nie zatonął! Jego miejsce zajmuje siostrzany statek „Olympic”, ponieważ „Titanic” nie zostaje ukończony na czas. Części przeznaczone na budowę „Titanica” oddano na remont „Olympica”po niefortunnym zderzeniu z HMS „Hawke”. Burta statku jest naruszona, przez co uderzenie w górę lodową okazuje się tragiczne w skutkach. Koniec XIX i początek XX wieku to okres intensywnych prac nad okrętami podwodnymi. Wiele wojskowych projektów jest tajnych, dokumenty do dziś nie są ujawnione. Jedna z teorii opiera się właśnie na tym fakcie. Według nich „Titanic” nie wpływa na górę lodową, ale zderza się z niezidentyfikowanym obiektem podwodnym. Czyżby katastrofa miała szansę doprowadzić do przedwczesnego wybuchu I wojny światowej? Podobnych teorii i zagadek jest wiele. Odpowiedź na wiele z nich można znaleźć na wystawie „Titanic - prawdziwa historia”. Przedstawiono tam całą historię firmy White Star Line oraz opowieści o podróżnych, Guggenhaimie, Astorze i innych. Wystawa otwarta jest codziennie w budynku hotelu Forum w Krakowie, przy ul. Konopnickiej 28. Więcej informacji o wystawie: oraz pokaż metkę Osoba publikująca: TOMASZ RÓG Podmiot publikujący: Biuro Prasowe Data publikacji: 2018-03-22 Data aktualizacji: 2018-03-22
"Explore the mysterious depths of the ocean as we uncover the location of the Titanic wreck on a map. In this captivating video, we navigate through historyKarl Beutel / Teufelbeutel / Wikipedia 73 lata po tym, jak zatonął na dnie północnego Atlantyku, wspólna ekspedycja lokalizuje wrak RMS Titanic. Na czele ekspedycji stanął amerykański Robert D. Ballard, który użył eksperymentalnego, bezzałogowego statku podwodnego opracowanego przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych do poszukiwania liniowca. Argo podróżował tuż nad dnem oceanu, wysyłając zdjęcia na statek badawczy Knorr. Wczesnym rankiem 1 września Argo badało gruz na dnie oceanu, kiedy nagle przeszedł przez jeden z potężnych kotłów Titanica. Wrak został następnie zbadany przez załogowe i bezzałogowe statki podwodne, które rzuciły nowe światło na szczegóły jego zatonięcia w 1912 roku. Z łącznej liczby 2228 pasażerów i załogi tylko 705 osób przeżyło zatonięcie Titanica, z których 3 zginęło po uratowaniu przez statek RMS Carpathia. (Liczby te są przybliżone. Żadna lista pasażerów Titanic nie jest znana jako całkowicie dokładna.) Setki osób zginęły w zamarzniętych wodach, żadna z półpustych łodzi ratunkowych nie próbowała ratować nikogo z wody. Większość ocalałych pochodziła z pasażerów I klasy, przy czym 3 klasa miała najgorszy wskaźnik przeżycia. Kapitan Edward John Smith utonął ze swoim statkiem i został pochłonięty przez Atlantyk. Millvina Dean, ostatnia ocalała z katastrofy Titanica, zmarła w 2009 roku. Miała zaledwie dwa miesiące, gdy statek zatonął. Mary Eliza Compton była najstarszą osobą, która uciekła ze statku. Miała wówczas 64 lata, a jej syn zginął na Titanicu. Titanic zatonął o 2:20 o poranku. Na pokładzie było wystarczająco dużo łodzi ratunkowych dla zaledwie połowy pasażerów i załogi. Ludzi na pokładzie: 2228 337 Klasa pierwsza285 Klasa druga721 Klasa trzecia885 Załoga Istnieje sporo opinii na temat liczby osób, które przeżyły katastrofę. Najczęstsze szacunki mówią o 701 do 713 osób. 1 Klasa na pokładzie 1 Klasa ocaleni 2 Klasa na pokładzie 2 Klasa ocaleni 3 Klasa na pokładzie 3 Klasa ocaleni Mężczyźni 175 57 168 14 462 75 Kobiety 144 140 93 80 165 76 Dzieci 6 5 24 24 79 27 W sumie 325 202 285 118 706 178 Gdzie znajduje się wrak Titanica? Wrak liniowca leży na północnym Oceanie Atlantyckim na głębokości około 3,84 km pod wodą. Przybliżona odległość (600 km), w jakiej znajduje się wrak Titanica na południowy wschód od wybrzeża Nowej Fundlandii w Kanadzie. 41°43,57″ N 49°56,49″ W – współrzędne, na których leży dziób. 41°43’35” N 49°56’54” W – współrzędne, na których leży rufa. Wrak został on odkryty po raz pierwszy w 1985 roku przez odkrywcę Roberta Ballarda i oceanografa Jean-Louisa Michela. Zatopiony statek odwiedzili również reżyser James Cameron i nurek Paul-Henry Nargeolet, którzy obszernie udokumentowali pozostałości po statku. Czytaj dalej: ciekawostki o Titanicu - (liczba ocen: 16)Przypadająca w tym roku (2019) rocznica katastrofy statku RMS Titanic wypada dokładnie w te same kwietniowe dni tygodnia, jak miało to miejsce 107 lat temu. 10 kwietnia 1912 roku (środa), Titanic w samo południe rozpoczyna swoją dziewiczą podróż opuszczając port w Southampton i po czterech dniach rejsu przez Atlantyk w niedzielę, 14 kwietnia około godziny 23:40 napotyka na swoim
Spośród ponad siedmiuset ocalałych pasażerów Titanica, większość stała się popularna po katastrofie. Dziennikarze pragnęli ich relacji z przebiegu wydarzeń na wyłączność, ich wspomnienia były na wagę złota, a do ich życiorysów, nieistotne czego dokonali później, przylgnęły łatki „tych, którzy przeżyli katastrofę niezatapialnego statku”. Tragedię przeżyli również ci, którzy już byli w trakcie rejsu odnoszącymi sukcesy gwiazdami lub bogatymi celebrytami, rozpalającymi wyobraźnię gorzej urodzonych. 1. Joseph Bruce Ismay Joseph Bruce Ismay był dyrektorem linii żeglugowej White Star Line. Pomagał podczas ewakuacji kobiet i dzieci, a potem sam zajął miejsce w szalupie ratunkowej i w przeciwieństwie do kapitana Edwarda Smitha oraz Thomasa Andrewsa, który skonstruował Titanica, przeżył. Musiał później wiele razy żałować, że nie poszedł na dno ze swoim statkiem. Opinia publiczna nie darowała mu, że myślał o sobie, mimo że komisja prowadząca śledztwo w sprawie katastrofy ustaliła, że ratował swoje życie, kiedy wokół nie było już nikogo, komu mógłby pomóc. Natychmiast ustąpił ze stanowiska dyrektora i do śmierci w 1937 roku wyrzucał za drzwi każdego, kto wspomniał przy nim o Titanicu. 2. Margaret „Maggie” Brown Margaret „Maggie” Brown o przydomku Niezatapialna Molly była tak znaną postacią na pokładzie Titanica, że została nawet uwieczniona w najsłynniejszym filmie o katastrofie. Pochodziła z rodziny irlandzkich emigrantów, ale wyszła za bogatego Amerykanina i zrobiła karierę w Stanach Zjednoczonych jako feministka i działaczka na rzecz praw kobiet w Kolorado. Była z córką w trakcie podróży po Egipcie i Europie, kiedy dowiedziała się o poważnej chorobie syna i postanowiła natychmiast wracać do Ameryki. Podczas akcji ratunkowej brała czynny udział w umieszczaniu ludzi w szalupach, a świadkowie zapamiętali, że powstrzymała wodowanie jednej z nich, oświadczając, że zmieści się w niej więcej ludzi. Na pokładzie statku Carpathia, który uratował rozbitków, Margaret Brown została przewodniczącą Komitetu Rozbitków, a zanim dotarli do Nowego Jorku, udało jej się uzbierać ponad dziesięć tysięcy dolarów dla najbiedniejszych pasażerów Titanica. W związku z tym, że kobietom nie wolno było zeznawać w sprawie katastrofy, spisała swoje wspomnienia i opublikowała je w prasie. 3. Madeleine Astor Madeleine Astor była drugą żoną najbogatszego pasażera na pokładzie Titanica, Jana Jakuba Astora IV. Ich małżeństwo było skandalem, nie tylko ze względu na dużą różnicę wieku, ale też ze względu na głośny rozwód Astora z pierwszą żoną. Madeleine i jej mąż byli śledzeni przez dziennikarzy i fotografów, a podróż poślubna do Egiptu i Europy miała być dla nich chwilą wytchnienia od atmosfery sensacji wokół nich. Kiedy wsiadała we Francji na pokład Titanica, była w piątym miesiącu ciąży. Usłyszawszy, że statek zderzył się z górą lodową, przyjęła to spokojnie, a pasażerka trzeciej klasy wspominała, że Madeleine Astor pożyczyła jej synowi szal z futra, żeby się nie przeziębił. Kiedy panika ogarnęła wszystkich bez wyjątku, Jan Jakub Astor usiłował ratować się z żoną, powołując się na jej stan, ale mu odmówiono. Dzieci i kobiety miały pierwszeństwo. Milioner nie zdołał się uratować, a Madeleine Astor wróciła do Nowego Jorku, gdzie w sierpniu tego samego roku urodziła syna Jana Jakuba Astora IV. 4. Karl Olof Jansson Karl Olof Jansson był członkiem szwedzkiego stowarzyszenia Partii Pracy. Jego brat wyjechał ze Szwecji do Stanów Zjednoczonych na początku dwudziestego wieku, a później nakłonił go, by do niego dołączył. Karl Olof Jansson kupił bilety w Kopenhadze i postanowił dostać się do Ameryki, płynąc na pokładzie Titanica z Anglii. Kiedy doszło do kolizji, Jansson wybiegł ze swojej kabiny, żeby zorientować się, co się stało. Wytłumaczono mu, że statek zderzył się z górą lodową, ale nie mógł w to uwierzyć, bo nic na to nie wskazywało. Na wszelki wypadek postanowił jednak wrócić do swojej kabiny, by cieplej się ubrać. Kiedy do niej wszedł, zauważył, że zbiera się w niej coraz więcej wody. Udało mu się uratować, choć ze smutkiem przyznawał potem, że nie myślał o nikim, tylko o sobie, i że był uczestnikiem zażartej walki o przetrwanie, co nie było dla niego powodem do dumy. 5. Lucy Christiana, Lady Duff-Gordon Lucy Christiana, Lady Duff-Gordon była jedną z najpopularniejszych projektantek mody w Anglii. Dzięki niej popularne stały się nowe gorsety dla kobiet, które pozwalały im na większą swobodę ruchów. Lady Duff-Gordon była również prekursorką współczesnych pokazów mody. Projektantka płynęła do Stanów Zjednoczonych w celach służbowych, a podczas ewakuacji trafiła do pierwszej szalupy. Jej uwaga skierowana do sekretarki, że ta straciła w katastrofie swoją piękną koszulę nocną rozgniewała mężczyznę, który stracił wtedy wszystko. Wówczas mąż Lucy Christiny zaproponował kilku mężczyznom w szalupie równowartość dzisiejszych pięciuset dolarów na odkupienie straconych rzeczy. Fakt, że w szalupie byli mężczyźni, a nie same kobiety i dzieci, a także beztroska postawa projektantki, ściągnęły na parę falę krytyki. Później utrzymywała, że ze względu na chorobę morską nie zapamiętała żadnej wymiany zdań ani okoliczności ewakuacji. Trzy lata później uniknęła kolejnej morskiej katastrofy, kiedy ze względu na zły stan zdrowia odwołała swoją podróż Lusitanią, która została storpedowana przez niemiecką łódź podwodną. 6. Violet Jessop Violet Jessop urodziła się pod koniec dziewiętnastego wieku w irlandzkiej rodzinie w Argentynie. Jakiś czas później wszyscy przeprowadzili się do Anglii, a Violet została stewardessą na statku Orinoco. Wkrótce miała zasłynąć jako osoba, która przeżyła katastrofy wszystkich trzech statków z grupy Olympic. W 1910 roku pracowała na pokładzie statku Olympic, kiedy ten zderzył się z krążownikiem. Szkody nie były jednak wielkie, a Olympic po dwóch latach wrócił na szerokie wody. Kiedy trafiła na pokład Titanica miała dwadzieścia cztery lata i w noc tragedii rozkazano jej pomagać ludziom, którzy nie rozumieli instrukcji dotyczących ewakuacji. Violet wspominała później jak trafiła do szalupy z czyimś dzieckiem i obserwowała z daleka, jak statek pęka na pół i tonie. Na pokładzie Carpathii odnalazła ją zszokowana matka dziecka, która bez słowa wyrwała je z rąk Violet i uciekła. Podczas pierwszej wojny światowej Britannic został przekształcony w statek szpitalny, a 21 listopada 1916 roku wpłynął na minę. Podczas akcji ratunkowej sanitariuszka, Violet Jessop, doznała pęknięcia czaszki, ale pomogli jej inni rozbitkowie. Po wojnie nadal pracowała jako stewardessa i sanitariuszka na statkach linii White Star Line. 7. Charles Herbert Lightoller Charles Herbert Lightoller był drugim oficerem na pokładzie Titanica. W 1888 roku rozpoczął pracę na morzu jako praktykant, a siedem lat później zrezygnował z żaglowców na rzecz statków parowych. Kiedy ewakuowano Titanica dbał o to, by ratować przede wszystkim kobiety i dzieci. Był najstarszym członkiem załogi, który przeżył dryfując na przewróconej szalupie. 8. Frederick Fleet Frederick Fleet wychowywał się w sierocińcach i rodzinach zastępczych. Miał dwanaście lat, kiedy rozpoczął pracę na morzu, a po zdobyciu odpowiednich kwalifikacji przez cztery lata pracował jako obserwator na pokładzie Olympica. Kiedy zameldował się na pokładzie Titanica, miał dwadzieścia pięć lat. To on oraz Reginald Lee pełnili służbę w bocianim gnieździe i pierwsi zauważyli, że Titanic płynie na górę lodową. Został przydzielony do obsługi szalupy ratunkowej i dlatego przeżył. Jego współpracownik, Reginald Lee, zmarł rok po katastrofie wskutek zapalenia płuc, którego nabawił się podczas ewakuacji. Frederick Fleet pracował później na Olympicu, ale jako pracownik załogi zatopionego Titanica, cieszył się złą sławą i zaczął pracować dla innej linii żeglugowej. W latach sześćdziesiątych popełnił samobójstwo po śmierci swojej żony. 9. Harold Sydney Bride Harold Sydney Bride był młodszym radiooficerem na Titanicu. Do jego obowiązków należało wysyłanie depeszy pasażerów, a także odbieranie ostrzeżeń od innych statków. Jego propozycją było, aby po kolizji wysyłać w eter nowy kod SOS, co uczyniono po raz drugi w historii. Został zwolniony z obowiązków chwilę przed zatonięciem statku i pomagał przy opuszczaniu szalupy, która przewróciła się do góry dnem. Stała się jednak ratunkiem dla piętnastu osób, w tym dla Harolda Bride’a, który doczekał na niej pomocy. 10. Joseph Groves Boxhall Joseph Groves Boxhall był czwartym oficerem Titanica. Pochodził z rodziny o marynarskiej tradycji i nie wyobrażał sobie innego życia. Do zderzenia z górą lodową doszło, kiedy Boxhall przygotowywał sobie herbatę. Natychmiast poproszono go o oszacowanie strat, ale na początku żadnych nie zauważył. Dopiero po chwili w środku pojawiła się woda. Podczas śledztwa jego zeznania wywołały lawinę domysłów, ponieważ przyznał, że widział duży statek, który nie pomógł rozbitkom, mimo że był blisko. Zgodnie z jego wolą, po śmierci, rodzina wysypała jego prochy do oceanu w miejscu, gdzie zatonął Titanic.Odsłonięta stal na górnym łuku jest zbyt krucha. Jednak to tylko jeden z powodów. Istnieje wiele powodów, dla których statek nie może zostać wydobyty. Gdy zatonął, zginęło ponad 1,5 tys. osób, a obecnie jest uważany za miejsce pochówku. Ponadto stan Titanica ulega stopniowemu pogorszeniu. Naukowcy skompletowali pierwszą pełną mapę pola szczątków zatopionego przed 100 laty Titanica - donosi telewizja Fox News. Jak pisze stacja, daje to nadzieję, że uda się dzięki temu dokładniej poznać historię najbardziej znanej katastrofy morskiej w historii. Pole, na którym znajdują się szczątki ma wymiary 3 na 5 mil. Specjalny zespół użył obrazowania za pomocą sonaru i ponad 100 tys. fotografii wykonanych przez podwodne roboty. "Niczego podobnego wcześniej nie zrobiono" Choć katastrofa od dawna wzbudza wielkie zainteresowanie, nigdy nie stworzono kompletnej mapy dna w miejscu tragedii - powiedział Foxowi Parks Stephenson, historyk zajmujący się katastrofą liniowca. - Z mapą sonarową to jak nagłe zapalenie światła: możesz iść z pokoju do pokoju ze szkłem powiększającym i dokumentować to [co widzisz -red.]. Niczego podobnego nigdy wcześniej nie zrobiono z miejscem katastrofy Titanica - podkreślił. Mapowanie dna morskiego miało miejsce podczas ekspedycji z 2010 r. (choć pierwsze próby podjęto już w 1985 r.) prowadzonej przez RMS Titanic Inc., Woods Hole Oceanographic Institution w Falmouth (stan Massachusetts) i Waitt Institute z La Jolla w stanie Kalifornia. Na miejscu obecne też były ekipy History Channel, National Oceanic and Atmospheric Administration i National Park Service. Szczegóły dotyczące zdobytych wtedy danych nie zostały do tej pory ujawnione, ale ma to nastąpić w specjalnym, dwugodzinnym programie dokumentalnym, który wyemituje History Channel 15 kwietnia - dokładnie 100 lat po katastrofie. 130 tys. zdjęć W sumie wykonano ponad 130 tys. wysokiej jakości zdjęć. Później zostały one komputerowo "zszyte" i stworzono foto-mozaikę szczątków jednostki. Dzięki temu fachowcy mogą teraz badać miejsce tragedii tak, jak w przypadku katastrofy lotniczej gdzie ogląda się miejsce z powietrza. - Kiedy patrzysz na mapę sonarową, od razu widzisz, co się stało - powiedział Paul-Henry Nargeolet, jeden z dowódców wyprawy z 2010 r., który od 1987 r. uczestniczył w sześciu różnych ekspedycjach związanych z liniowcem. Gdy patrzy się na szczątki, można na przykład ocenić, jak dokładnie rozpadał się statek i w jaki sposób opadał na dno. Stworzono też - na potrzeby programu dokumenlnego - specjalną symulację, która ma pokazywać katastrofę od tyłu - to znaczy będzie na niej pokazane, jak ze szczątków od nowa składa się Titanic. - To materiał który sprawia, że szczęka opada - stwierdził bez ogródek wiceprezes History Channel Dirk Hoogstra. Źródło: FOX NewsŹródło zdjęcia głównego: . 492 715 635 402 217 480 468 236